Charytatywny Bieg "Od Helu po Halny", który ma dystans 842 kilometrów zawitał dzisiaj do Uniejowa. Jeden z biegaczy sztafety eskortowany przez wóz Ochotniczej Straży Pożarnej z Uniejowa około godziny 18.30 przebiegł przez nasze miasto.

Bieg "Od Helu po Halny" ma dystans 842 kilometrów, rozpoczął się o północy z 14/15 sierpnia i potrwa 4 dni. W tym czasie pięciu biegaczy, zarówno profesjonalistów jak i amatorów, biegnie przez całą dobę, sztafetowo. Bieg ma na celu pomoc dzieciom nieuleczalnie chorym i jest  organizowany  przez Fundację HA HA.

Jak mówią organizatorzy biegu "Biegnąc, swoim wysiłkiem chcemy dodać siły i wiary, nieuleczalnie chorym dzieciom w ich codziennym maratonie. Celem projektu jest pokrycie kosztów zakupu łóżek medycznych, środków medycznych jednorazowego użytku oraz samochodów osobowych dla zespołu medycznego, dojeżdżającego z pomocą do dziecięcych hospicjów domowych".

W biegu bierze udział piątka biegaczy:

Jarosław Kawka - absolwent AE i AWF w Poznaniu i p.o. dyrektora MOSiR w Kole; Zbigniew Jamrozik - 25-krotny maratończyk, 15-krotny uczestnik ultramaratonu; Marek Frontczak - biegową przygodę rozpoczął w roku 2004 mając 52 lata. W roku 2017 przebiegł już 9 maratonów;  

Artur Andrzejewski -ma 38 lat, pracuje w jednej z kolskich aptek i pomaganie ma niejako wpisane w swój zawód. Dlatego decyzja o starcie w biegu charytatywnym była tylko formalnością;  Radosław Małecki - uwielbia wyzwania i walkę ze swoimi słabościami.

(informacje o biegaczach ze strony www.odhelupohalny.pl)