Zamknij

Rolnicy wyjechali na drogi w Uniejowie i Poddębicach. Dlaczego protestują? [WIDEO, ZDJĘCIA]

12:27, 24.01.2024 . Aktualizacja: 10:14, 26.01.2024

Od godziny 12 do godz. 14 w środę 24 stycznia 2024 r. mają się odbywają się strajki rolników w całej Polsce. Również w Uniejowie w akcji bierze udział około kilkudziesięciu rolników, którzy swoimi ciągnikami ruszyli w samo południe w kierunku Poddębic. Również tam prowadzona będzie akcja protestacyjna.

Uniejów. Rolnicy wyjechali na drogi [ZDJĘCIA]
 

[FOTORELACJA]1789[/FOTORELACJA]

Ogólnopolski strajk rolników, w ramach którego protestujący mają zwrócić się do Komisji Europejskiej i domagać m.in. rewizji Wspólnej Polityki Rolnej to, jak zaznaczają lokalni rolnicy, próba zwrócenia uwagi na problemy, z którymi mierzą się producenci rolni w naszym kraju. Jak zaznaczają, wybrana dzisiaj forma protestu ma być jak najmniej uciążliwa dla zwykłych obywateli oraz kierowców.

,,Ta polityka prowadzi donikąd. To nie jest tylko nasze widzimisię Polaków, strajkują także Holendrzy, Niemcy i wiele innych państw. Te postulaty, głównie są te same" - mówi Łukasz Warych - współorganizator strajku w Uniejowie.

 

Strajk rozpoczął się w Uniejowie w samo południe i najprawdopodobniej potrwa dwie godziny. W tym czasie rolnicy z placu przy nowych blokach w Uniejowie powoli wyruszyli ciągnikami w kierunku Poddębic. To gównie na tej trasie, a także w samych Poddębicach widoczni mają być protestujący. 

Dzisiejszy protest polega na spowolnieniu ruchu i przejeździe traktorami rolniczymi w kolumnie. Z Uniejowa w stronę Poddębic wyjechało ponad 70 ciągników, przejazd nadzorowała policja. Do przejazdu w Poddębicach dołączą także tamtejsi rolnicy oraz rolnicy m.in. z gminy Wartkowice. 

Protestujący przejechali spod parkingu przy nowych blokach do ronda przy Aparthotelu, po czym wyruszyli w stronę Poddębic.

Polscy rolnicy poszli śladem kolegów m.in. z Niemiec, którzy już wcześniej przystąpili do protestów w swoim kraju. Jak mówią rolnicy, ich niezadowolenie wywołuje polityka Unii Europejskiej. Niezadowolenie dotyczy m.in. reformy Wspólnej Polityki Rolnej oraz zmiany strategii Zielonego Ładu, a także dotychczasowa polityka rządu, który pozwalał m.in. na wjazd ukraińskiego zboża i innych produktów, które powodowały zaleganie polskich upraw w magazynach oraz spadek opłacalności produkcji rolnej.

O postulatach rolników mówił naszej redakcji współorganizator strajku - Łukasz Warych z Orzeszkowa (gmina Uniejów). Wśród nich wymienia m.in. Stop Zielonemu Ładowi i ekoschematom oraz całkowity zakaz importu zbóż, cukru, mięsa, owoców, mleka innych płodów rolnych oraz przetworzonych produktów. Ciekawym postulatem jest także ten dotyczący ,,obowiązkowego kursu wiedzy o rolnictwie dla europosłów i posłów, ćwiczeń z myślenia przyczynowo- skutkowego oraz podstaw mikro i makro ekonomii.

,,To, co czasami widzimy w debacie publicznej, to nie ma tam konkretnych osób, które mają jakieś wykształcenie i wiedzą, co z czym się je. Przepisy ustalają ludzie, którzy nie mają zielonego pojęcia o rolnictwie, a przynajmniej po efektach możemy tak powiedzieć. I to musi się zmienić" - dodaje Łukasz Warych.


Zdjęcia uniejow.net.pl/wszelkie prawa zastrzeżone

Ostatni taki protest rolników, podczas którego utrudnienia odczuli kierowcy w Uniejowie organizowany był w 2020 roku.

[ZT]10038[/ZT]

[ZT]10025[/ZT]

 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
0%