Zamknij

Marta Jednachowska w Uniejowie mówiła o swojej najnowszej książce [FOTO]

08:37, 26.11.2024 . Aktualizacja: 20:15, 26.11.2024
Marta Jednachowska o swojej twórczości mówiła w Uniejowie. Na zdjęciu z uczestnikami spotkania. Fot. Michał Kubacki. Marta Jednachowska o swojej twórczości mówiła w Uniejowie. Na zdjęciu z uczestnikami spotkania. Fot. Michał Kubacki.

Marta Jednachowska - współautorka dwóch książek była gościem spotkania autorskiego, które odbyło się 25 listopada 2024 roku w Miejsko-Gminnej Bibliotece Publicznej w Uniejowie. Pisarka opowiadała o swojej najnowszej książce, którą napisała wspólnie z mamą oraz zapowiedziała kolejną powieść, tym razem utrzymaną w konwencji thillera.

Marta Jednachowska o swojej twórczości mówiła w Uniejowie [FOTO]

[FOTORELACJANOWA]2112[/FOTORELACJANOWA]

Marta Jednachowska z zawodu jest lekarką weterynarii, z pasji pisarką. Mieszka w niewielkiej wsi na pograniczu Lubelszczyzny i Mazowsza. Zamiłowanie do pisania odziedziczyła po mamie Jolancie Kosowskiej, również pisarce, mającej na koncie 19 powieści. Swoją literacką twórczość rozpoczęła już jako 15-latka. Zadebiutowała z kolei w 2023 roku jako współautorka  powieści ,,Spotkamy się we śnie".

Podczas spotkania z czytelnikami w uniejowskiej bibliotece, autorka opowiedziała o swojej najnowszej książce ,,Kalendarz adwentowy", która jest idealną propozycją na przedświąteczny czas. To historie dwunastki dzieci z domu dziecka, których losy pokazane są w 25 rozdziałach książki.  

Fragment jednego z rozdziałów ,,Kalendarza adwentowego" Marta Jednachowska przeczytała podczas spotkania w bibliotece. Jest to historia dwunastki podopiecznych z domu dziecka i ich opiekunów. Pisarka wpadła na pomysł napisania książki w maju i stworzyła ją wspólnie z mamą - Jolantą Kosowską.

W Uniejowie Marta Jednachowska zdradziła także termin premiery swojej kolejnej książki pt. ,,Toskański ślub", która ma ukazać się 7 lutego 2025 roku i będzie utrzymana w konwencji thillera. Jak mówiła autorka, książka zainspirowana była prawdziwym wyjazdem, w którym sama uczestniczyła, jednak zupełnie inny jest przebieg i zakończenie historii przedstawionej w powieści.

Podziękowania i kwiaty autorce wręczyła Beata Szymczak - dyrektor MGBP w Uniejowie.

 

(.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
0%