Widzew Łódź przegrał mecz sparingowy z Wartą Poznań 0:2. Poznaniacy mogli prowadzić już w pierwszej połowie, jednak nie skorzystali z szansy na rzut karny. Tuż przed przerwą sędzia początkowo podyktował ,,jedenastkę" dla Warty, ale po chwili zmienił decyzję. Zrobił to po tym, jak Jakub Kiełb przekonał arbitra, że nie było przewinienia.

Godna pochwały postawa fair play piłkarza Warty Poznań spowodowała, że po dość słabej grze obu zespołów, pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem.

W drugiej połowie poznaniacy strzelili już dwa gole, które dały im zasłużone zwycięstwo. Po przerwie drużyna Petra Nemca zagrała o wiele lepiej i  objęła prowadzenie w 59.minucie po strzale Adriana Cierpki. Drugą bramkę z rzutu karnego, po faulu na  Michale Jakóbowskim, strzelił pewnie Krzysztof Biegański.

Widzew Łódź - Warta Poznań 0:2 (0:0) 0:1 - Adrian Cierpka (59), 0:2 - Krzysztof Biegański (71).

Widzew (I połowa): Wolański - Turzyniecki, Tanżyna, Wełna, Pięczek - Gutowski, Radwański, Kristo, Ameyaw - Świderski (34, Banaszak), Mihaljević. II połowa: Humerski - Turzyniecki (61, Pięczek, 75, Paulius), Sylwestrzak, Zieleniecki, Zuziak, Pieńkowski, Kazimierowicz, Mąka, Falon - Banaszak, Mihaljević (61, Świderski).

Warta: Lis (46, Laskowski) - Kalupa (46, Wypych), Baran, Vencl, Kiełb (46, Szymusik) - Fadecki (46, Biegański), Marciniak, Grobelny (46, Cierpka), Napołow (46, Jakóbowski) - Sobol (46, Janicki), Żebrakowski (46, Spławski).

[ZT]1855[/ZT]