Mowa dokładnie o działce położonej przy ulicy Błogosławionego Bogumiła 56A, przy rondzie, na której znajdują się ruiny spalonego niegdyś młyna oraz budynek mieszkalny. Nie sposób nie zauważyć wjeżdżając do Uniejowa, rzucającego się w oczy, częściowo spalonego, brzydkiego i szpecącego olbrzymiego budynku po starym młynie. Zapewne większość osób zastanawia się, dlaczego nic z tym do tej pory nie zostało zrobione? Miasto nastawione na turystykę, ze statusem Uzdrowiska, powinno tuż na samym wjeździe zachęcać zadbanym terenem i budynkami.
Na terenie Uniejowa, przed wojną funkcjonowały dwa młyny, należące do Jana i Edmunda Wojciechowskich prowadzących działalność gospodarczą pn. Młyn Motorowy „Bracia Wojciechowscy i Syn” oraz Józefa Bamberskiego. W czasie wojny, jak nie trudno się domyślić, Niemcy przejęli młyny, a po wojnie zostały one znacjonalizowane. Dlaczego młyn spłonął w 1981 roku, dokładnie nie zostało ustalone. Krążyło kilka teorii na ten temat, jedna z nich mówiła o celowym podpaleniu, gdyż w tamtym okresie młyny paliły się z niewiadomych przyczyn, inna z kolei, że przyczyną wybuchu pożaru było najzwyczajniej zwarcie urządzeń elektrycznych.
Przedmiotowy młyn przeszedł na własność Skarbu Państwa z mocy art. 3 ustawy z dnia 3 stycznia 1946 r. (Dz.U. Nr 3 , poz. 17) oraz orzeczenia nr 8 Ministra Handlu Wewnętrznego z dnia 14 grudnia 1949 r. Następnie na mocy Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 2 lipca 1971 r. w sprawie zasad i trybu przekazywania organizacjom spółdzielczym młynów gospodarczych (Dz.U. nr 18 , poz. 178) oraz Decyzji Nr 75/71 Prezydium Rządu z dnia 2 lipca 1971 r. w sprawie przekazywania młynów gospodarczych zarządzanych przez prezydia rad narodowych spółdzielniom zrzeszonym w Centrali Rolniczej Spółdzielni „Samopomoc Chłopska”, Prezydium Powiatowej Rady Narodowej w Poddębicach, Wydział Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej decyzją z dnia 10-12-1971 r. Nr GKM.6-62/6/71 przekazało obiekt młyna w Uniejowie w nieodpłatnie użytkowanie Gminnej Spółdzielni „Samopomoc Chłopska” w Uniejowie. Spółdzielnia prowadziła działalność gospodarczą w młynie do czasu jego pożaru i jako zarządca to ona powinna zająć się kwestią uregulowania stanu prawnego działki z młynem. Następnie na wniosek Gminnej Spółdzielni, Naczelnik Miasta i Gminy Uniejów decyzją z dnia 17-04-1989 r. Nr GG-8224/A/1/89 wygasił prawo użytkowanie przez Gminną Spółdzielnię nieruchomości zabudowanej młynem. Nieruchomość wróciła do Zasobu nieruchomości Skarbu Państwa. Po przejęciu młyna przez Skarb Państwa spadkobiercy byłych właścicieli czynili starania o zwrot tej nieruchomości, bądź uzyskanie odszkodowania za utracone mienie. W imieniu żyjących spadkobierców p. Danuta Jankowska-Wojciechowska złożyła wniosek do Komisji Majątkowej w Warszawie. Ze względu na upływający czas, brak ustawy reprywatyzacyjnej, jak i brak możliwości ustalenia pełnego kręgu spadkobierców, wniosek został przez p. Danutę wycofany i Minister Gospodarki sprawę umorzył.
Istnienie wielu nieustalonych spadkobierców młyna, brak porozumienia oraz pomysłów na uporządkowanie terenu spowodowało, że młyn nadal stoi i „straszy”. Aby chociaż w niewielkim stopniu zakryć szpecący budynek, współwłaściciele wyrazili zgodę, aby gmina zawiesiła na jego murach, od strony ulicy, reklamowej konstrukcji z logotypami reklamującymi Uniejów i województwo łódzkie oraz na uporządkowanie i odkrzaczenie przez PGK „Termy Uniejów” zaniedbanego terenu przy skarpie. Niedawno na jej terenie została założona plantacja winorośli.
Dwa lata temu została podjęta uchwała dotycząca komunalizacji przez gminę wspomnianej działki, okazało się jednak, że ze względu na duże roszczenia wszystkich spadkobierców młyna, trzeba było odstąpić od tej decyzji i uchylić uchwałę.
Właścicielami działki wokół młyna, zgodnie z wcześniejszym porozumieniem, są Panowie Jerzy i Zbigniew Jankowski oraz gmina Uniejów, a bezpośrednio pod budynkiem młyna i przyległym do muru młyna budynkiem mieszkalnym Skarb Państwa. Gmina Uniejów nabyła udziały w przetargu od Prezydent Miasta Łodzi.
W ubiegłą sobotę doszło do spotkania i podpisania porozumienia pomiędzy gminą a spadkobiercami, Panem Jerzym i Zbigniewem Jankowskim, o wyrażeniu zgody na wystąpienie przez Burmistrza Uniejowa – Józef Kaczmarka do Wojewody Łódzkiego z wnioskiem o komunalizację przez gminę Uniejów działki wokół młyna oznaczonej numerem geodezyjnym 1613/1 o powierzchni 0,0489 ha. To właśnie na niej stoi spalony młyn wraz z budynkiem mieszkalnym, Panowie Jankowscy stali się współwłaścicielami całego terenu nabywając od pozostałych spadkobierców ich udziały.
Obaj Panowie zgodnie oświadczyli w porozumieniu, że nie będą w przyszłości dochodzić w stosunku do gminy Uniejów (jeżeli zostałaby uchwalona ustawa reprywatyzacyjna) odszkodowania za przejęte mienie.
Podjęte wspólne działania pomiędzy gminą a współwłaścicielami stały się kolejnym krokiem w kierunku uporządkowania trwającego przez wiele lat problemu nieuregulowanego stanu prawnego działki z młynem. Dają szanse, że po kilku latach pracy nad tym tematem będzie nowa jakościowa sytuacja.
Gmina jednocześnie dziękuje rodzinie Państwa Jankowskich za wyrażenie zgody na umieszczenie na innej działce przy moście naniesień związanych z planowaną budową bulwarów oraz uporządkowanie sprawy reklam przy rondzie.
(MP)