Zamknij

W środku lasu pod Uniejowem powstała niezwykła popup'owa restauracja. Nie zjesz tam codziennie

10:52, 09.08.2023 Aktualizacja: 15:42, 09.08.2023
W Czekaju pod Uniejowem, w urokliwym miejscu powstał Przystanek Czekaj. Kilka tygodni temu, w środku lasu wybudowano tam wyjątkowe miejsce - drewniany taras i szklarnie, w których cyklicznie otwierana jest popup'owa restauracja. fot. Przystanek Czekaj. W Czekaju pod Uniejowem, w urokliwym miejscu powstał Przystanek Czekaj. Kilka tygodni temu, w środku lasu wybudowano tam wyjątkowe miejsce - drewniany taras i szklarnie, w których cyklicznie otwierana jest popup'owa restauracja. fot. Przystanek Czekaj.

W Czekaju pod Uniejowem, w urokliwym miejscu powstał Przystanek Czekaj. Kilka tygodni temu, w środku lasu wybudowano tam wyjątkowe miejsce - drewniany taras i szklarnie, w których cyklicznie otwierana jest popup'owa restauracja.

W lesie pod Uniejowem powstała niezwykła popup'owa restauracja.

Przystanek Czekaj to miejsce, gdzie sprowadzili się z Łodzi Kasia i Igor Jankowscy, miłośnicy natury, sztuki i dobrego jedzenia. Są oni współautorami  projektu Łódźsmakuje i od  kilku lat uczestniczą w takich wydarzeniach jak Łódź Restaurant Week, czy Fine Dining Week. Tym razem postanowili spełnić swoje marzenie o własnej restauracji. Padło na Czekaj, gdzie dotychczas Igor prowadził warsztaty oddechowe. 

A gdyby tak dzikość lasu przenieść na talerz? Proszę bardzo! Popup'owa restauracja w Przystanku Czekaj.

,,Leśna kolacja powstała z myślą o wszystkich foodies'ach, którzy pragną czegoś więcej niż wyjście do restauracji, którzy kochają naturę, las i niecodzienne połączenia na talerzu. Nasza restauracja bez ścian nie ma granic. Ma wiele gwiazdek, gwiazd, pod którymi stoi drewniany stół zbudowany przez naszego sąsiada Adama. Jedzenie jest uniwersalnym językiem i za jego pośrednictwem chcemy opowiedzieć historię tego miejsca. Odkryjemy dania, które zaserwuje Agnieszka Stępień'' - mówi Igor Jankowski z Przystanku Czekaj.

W sobotę 12 sierpnia 2023 r. o godz. 19.00 odbędzie się druga edycja kolacji w lesie, w której może wziąć udział każdy, kto lubi niezwykłe miejsca i jedzenie. Kolacja zaserwowana będzie w niezwykłej restauracji, która nie działa jak zwykłe lokale i czynna jest tylko podczas cyklicznie organizowanych wydarzeń kulinarnych.

[ZT]8284[/ZT]

Obiekt, gdzie odbywają się  kolacje w lesie stworzony jest w duchu slow life'u przez miłośników jedzenia. Drewniany domek otoczony lasem, staw i wszech otaczająca przyroda zachęca gości do odwiedzania tego miejsca również pod kątem wszelakich warsztatów związanych z rozwojem osobistym.

Co zjemy podczas najbliższej edycji kolacji w lesie? Zobacz menu. Dla naszych czytelników specjalny rabat!!

Na przystawkę zaserwowany zostanie bułgarski chłodnik z ogórków na bazie jogurtu greckiego z dodatkiem arbuza i pistacjowej kruszonki. Danie główne (do wyboru) to dwie propozycje, jedna mięsna, a druga dla wegetarian. Wersja mięsna: udziec z indyka pieczony w czerwonym winie, nadziewany kasztanami, polany sosem żurawinowym, podany z glazurowaną marchewką w miodowo limonkowym duecie; wersja wegetariańska: stek z grillowanego kalafiora w maślanym sosie Café de Paris podany z ziemniaczanym purée, pieczonym czosnkiem i czerwonym pieprzem. Na deser dostaniemy czekoladowy tort przekładany chrupiąca praliną i ganache czekoladowo-rozmarynowym. Cena kolacji to 299 zł/osobę, a w cenę wliczony jest również wine pairing.

Dla naszych czytelników, którzy zechcą odwiedzić Przystanek Czekaj koło Uniejowa i wziąć udział w niezwykłej Kolacji w Lesie przygotowano specjalny rabat w wysokości 40 zł. Z kodem uniejownetpl otrzymają oni 40zl rabatu  z 299,- cenę 259,/os.

Masz pytania? – Zadzwoń: +48 669 258 456

Kolacja w lesie: Czekaj k. Uniejowa

3 daniowe doświadczenie

Wine pairing

299 PLN/os.  z kodem uniejownetpl cena 259 zł/os.

Zarezerwuj już dziś, ilość miejsc ograniczona.

22 lipca odbyła się tutaj pierwsza kolacja w lesie, która zorganizowana została w ramach ogólnopolskiego festiwalu Fine Dining Week, a szefem kuchni, który serował swoje dania był Bartosz Brogowski. Miejsca na nią rozeszły się błyskawicznie.

,,Od dłuższego czasu chodziła nam myśl, by odpalić własny pop-up. Restaurację otwieraną raz na jakiś czas, dającą miejsce do popisu szefom kuchni. Chcieliśmy zbudować miejsce, gdzie każdy będzie się dobrze czuł, gdzie natura nie będzie tylko elementem w doniczce, a prawdziwym doświadczeniem. Miejsce gdzie będziemy łączyć nasze różne pasje - oddech, zimno, dobre jedzenie, czy po prostu przestrzeń, w której możemy poznać się lepiej nawzajem i spędzić trochę czasu zapominając o codzienności... I chyba się udało'' - mówił po pierwszej edycji kolacji w lesie Igor Jankowski.

 

 

(Materiał promocyjny)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
0%