W miniony weekend w całej Polsce występowały gwałtowne burze oraz towarzyszące im silne wiatry i ulewne opady deszczu. Także w powiecie poddębickim strażacy odnotowali kilkadziesiąt zdarzeń, podczas których usuwano skutki gwałtownych zjawisk pogodowych. Gdzie było najwięcej zniszczeń?
W związku z przejściem przez teren powiatu poddębickiego burz, silnego wiatru i opadów, od piątku 12 lipca do Stanowiska Kierowania Komendanta Powiatowego PSP w Poddębicach wpłynęły 63 zgłoszenia.
Jak informuje oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Poddębicach bryg. Radosław Ogrodowczyk - ,,Pierwsze zgłoszenia wpłynęły 12 lipca o godz.23.30. Ogólnie mieliśmy 63 zgłoszone zdarzenia, w tym 4 zerwane dachy budynków, 8 uszkodzonych dachów, 8 zdarzeń związanych z uszkodzonymi słupami i liniami energetycznymi, 5 zdarzeń z wypompowywaniem wody. Pozostałe dotyczyły usunięcia złamanych lub nadłamanych konarów i wywrotów drzew. Większość interwencji miała miejsce na gminie Zadzim, pojedyncze na gminach Poddębice, Uniejów i Pęczniew".
W usuwaniu skutków burz brały udział zastępy z JRG Poddębice, a także jednostki OSP z terenu powiatu, w tym także z gminy Uniejów.
Jak informuje PSP w Poddębicach, w wyniku zdarzeń nie została poszkodowana żadna osoba, a także nie ucierpiały zwierzęta będące w budynkach gospodarczych.
W gminie Uniejów straż interweniowała dwukrotnie, działając przy wypompowywaniu wody, po ulewnym deszczu. Pierwsza miała miejsce na terenie Uniejowa, druga w Wieleninie Kolonii, gdzie woda zalała teren zakładu produkcyjnego. Tam pracowało siedem zastępów straży, w tym sześć Ochotniczej Straży Pożarnej.
[ZT]12169[/ZT]